Postawił im piwo, a oni go okradli
Dzięki reakcji barmanki i natychmiastowej interwencji policjantów ze stołecznego oddziału prewencji do policyjnego aresztu trafili 33-letni Mariusz T. i 27-letni Jacek Ch. Mężczyźni najpierw wspólnie z pokrzywdzonym pili w barze alkohol, a potem wykorzystali jego nieuwagę i ukradli mu portfel ze znaczną suma pieniędzy. Za kradzież grozi im kara do 5 lat więzienia.
Kilka minut po 18:00 patrolujący Dworzec Zachodni policjanci ze stołecznego oddziału prewencji zauważyli dwóch uciekających mężczyzn. Kobieta goniła ich, krzyczą ,,łapać złodziei” Policjanci podjęli za nimi pościg. Po krótkim pościgu mężczyźni znaleźli się w ich rękach. Jeden z uciekinierów miał przy sobie portfel ze znaczną sumą pieniędzy. Po chwili okazało się, że został on skradziony przypadkowo poznanemu w barze mężczyźnie, z którym wspólnie spożywali alkohol.
33-letni Mariusz T. i 27-letni Jacek Ch. zostali przewiezieni do komendy. Obydwaj byli nietrzeźwi. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty za kradzież. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.