Fałszywa informacja o zagrożeniu
Pasażer jednego z autobusów komunikacji miejskiej wszczął awanturę a następnie oznajmił współpasażerom, że jest zakażony koronawirusem. Policjanci zachowując maksymalne środki bezpieczeństwa, ubrani w kombinezony ochronne, podjęli interwencję wobec mężczyzny, który następnie karetką został przewieziony do szpitala, gdzie po przeprowadzeniu diagnostyki okazało się, że jest zdrowy. Teraz sprawą zajmuje się prokuratura.
Zdarzenie miało miejsce 25.03.2020r. w autobusie komunikacji miejskiej na terenie dzielnicy Ursus. Podczas jazdy jeden z pasażerów wstał i zaczął nerwowo chodzić po autobusie. W ręku trzymał dokumenty i wykrzykiwał, że jest zakażony koronawirusem i właśnie opuścił szpital. Kierujący autobusem zatrzymał pojazd i wezwał Policje. Przybyli na miejsce policjanci, przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności, ubrani w kombinezony ochronne podjęli interwencję wobec mężczyzny. Na miejsce została wezwana karetka, która przewiozła 47-latka do szpitala. Mężczyzna został poddany badaniom na obecność koronawirusa. Test dał wynik negatywny. Policjanci przypominają, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
sierż.szt. Anna Wójcik/rr